Mały biznes a marketing w social mediach – czy naprawdę trzeba być wszędzie?

Biznes współcześnie nie jest w stanie istnieć bez różnych form reklamy w Internecie. Najchętniej wykorzystywanymi zakątkami sieci do reklamy są media społecznościowe. Przedsiębiorców jednak przeraża mnogość platform, co sprawia, że błędnie uważają, że trzeba być na każdej z nich, by marketing w mediach społecznościowych był skuteczny.

Demografia sieci społecznościowych

Media społecznościowe to bardzo szerokie pojęcie, a platform tego typu jest wiele. Niektóre z nich funkcjonują jako strony internetowe, posiadają też aplikacje mobilne. Inne z kolei występują tylko w postaci aplikacji na smartfony. Chociaż poszczególne platformy wydają się bardzo podobne, w rzeczywistości każda z nich wyróżnia się czymś innym.

Prowadzenie marketingu w mediach społecznościowych wymaga przede wszystkim zorientowania się, na jakiej platformie przebywa największa liczba użytkowników pożądanej przez nas grupy docelowej. Jeżeli dokona się dobrego wyboru, może całkowicie wystarczyć obecność na jednej z nich, by biznes rozkwitł. Poszczególne social media regularnie publikują statystyki mówiące o tym, jakie grupy internautów z nich korzystają, dlatego warto przeanalizować te dane i na ich podstawie podjąć decyzję o promocji na nich swoich produktów i usług.

Algorytmy – ukryta siła rządząca platformami

Marketing w mediach społecznościowych z czasem staje się coraz trudniejszy, gdyż platformy te ewoluują, a ich algorytmy stają się jeszcze bardziej wyszukane. Wyjaśniając to jak najprościej, algorytmy w mediach społecznościowych są zaimplementowanymi przez twórców danej platformy mechanizmami, które decydują o tym, jakie treści wyświetlają się użytkownikom. Bardzo często kompletne informacje o nich nie są jawne, a wiele poradników na temat marketingu w mediach społecznościowych powstaje na podstawie danych i strategii stosowanych przez rozmaite firmy.

Chociaż twórcy platform sami z siebie raczej niechętnie dzielą się wiedzą o tym, jakie działania przynoszą największy sukces, wiele ich sekretów zostało odkrytych przez użytkowników i specjalistów na drodze eksperymentów, a udzielane przez nich wskazówki są bardzo cenne.

Marketing internetowy z wykorzystaniem social mediów to jednak nie jest coś, czego można nauczyć się z samych książek i artykułów, a dodatkowo jego wyniki zależą też od wielu losowych czynników, gdyż każdy biznes jest inny. Dlatego też na platformach tych trzeba eksperymentować, analizując wyniki i ujarzmiając algorytmy w taki sposób, by okazały się one dla naszego biznesu najkorzystniejsze.

Poznawanie danej platformy pochłania jednak wiele czasu i energii, jednak jeżeli uda się już ujarzmić bestię, będzie się w stanie wyciągnąć z niej jak najwięcej. Małe biznesy nie mogą sobie pozwolić na to, by rozpraszać swoje siły i poznawać wiele platform jedynie pobieżnie, gdyż marketing w mediach społecznościowych nie będzie wtedy skuteczny na żadnej z nich, pożerając jednocześnie olbrzymie ilości czasu i pieniędzy.

Lepiej więc skupić się na jednej lub dwóch platformach, a o włączeniu kolejnych kanałów komunikacji z klientami można pomyśleć później.

Typ contentu a marketing w mediach społecznościowych

Na każdej z platform króluje inny content, dlatego swoją obecność w mediach społecznościowych powinno się planować na podstawie projektowanych treści. W zależności od tego, czy będą to artykuły, krótkie wpisy, zdjęcia, klipy wideo, infografiki czy inne środki, trzeba będzie wybrać odpowiednie social media, na których dany typ treści spotka się z największym zainteresowaniem.

Przed rozpoczęciem promowania swojego biznesu na szeroką skalę powinno się więc dokładnie zastanowić nad strategią marketingową i nad tym, jakie treści będą najlepiej konwertować grupę docelową.

Dla małych biznesów najkorzystniejsza będzie obecność na dwóch platformach, które różnią się charakterem i rodzajem treści. Nie zawsze musi to nawet oznaczać rozdrabnianie się, gdyż content można dostosowywać do różnych kanałów i używać go w różnych formatach.

Aby zaoszczędzić czas i pieniądze, na przykład można umieścić na jednej platformie artykuł, a na kolejną przygotować bazującą na nim infografikę z tymi samymi informacjami, które jednak będą ujęte w atrakcyjną i przejrzystą formę wizualną.

Biorąc pod uwagę powyższe czynniki, okazuje się, że mały biznes najbardziej skorzysta na obecności na jednej lub dwóch platformach społecznościowych, co umożliwi dogłębne zapoznanie się z nimi w stosunkowo niedługim czasie. Należy też pamiętać, że social media ewoluują z niesamowitą szybkością i trzeba śledzić wszelkie newsy o zmianach w algorytmach i innych mechanizmach, co zajmuje pewną ilość czasu, którego właściciele niewielkich biznesów nie mają zazwyczaj w nadmiarze. W tym przypadku brak rozdrabniania się umożliwia skoncentrowanie się na tym, co najważniejsze – wykonywaniu swojej pracy i doglądaniu firmy.